„Dostałem wezwanie do zapłaty od jakiegoś funduszu. Nie miałem z nim nigdy nic wspólnego, ale podejrzewam, że może chodzić o zaległe rachunki telefoniczne, bo na forum widziałem, że ta firma zajmuje się ściąganiem długów za abonamenty od sieci w której byłem kilka lat temu. Tylko, że ja płaciłem wszystkie rachunki! Nie mam potwierdzeń, że płaciłem bo u tego operatora nie jestem już od 6 lat. Jak się bronić?”

Dzień dobry,

Odpowiadając na przedstawiony przez Pana problem, trzeba wskazać, że w pierwszej kolejności podmiot, który wysłał do Pana wezwanie do zapłaty, powinien przedstawić dokumenty z których wynika po pierwsze przejście wierzytelności na rzecz tejże firmy, a po drugie wyjaśnić skąd pochodzi zadłużenie.

W przypadku, gdy rzekome zadłużenie może wynikać z niezapłaconych rachunków telefonicznych, a nie posiada Pan dowodów zapłaty za te rachunki, gdyż ze względu za znaczny upływ czasu nie przechowywał ich Pan, czy uległy zniszczeniu, zagubieniu, będzie miał Pan możliwość podniesienia zarzutu przedawnienia.

Zawierana umowa z operatorem telefonicznym jest umową o świadczenie usług, okoliczność ta ma duże znaczenie praktycznie, w szczególności w kontekście terminu przedawnienia roszczeń. Zgodnie bowiem z art. 750 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (t.j. Dz. U. z 2017 r. poz. 459 z późn. zm., zwanej dalej „Kodeksem cywilnym”) Do umów o świadczenie usług, które nie są uregulowane innymi przepisami, stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu. Na skutek odesłania do stosowania przepisów o zleceniu, zastosowanie znajdzie przepis stanowiący o terminach przedawnienia, czyli zgodnie z art. 751 Kodeksu cywilnego z upływem lat dwóch przedawniają się roszczenia o wynagrodzenie za spełnione czynności, które stale lub w zakresie działalności przedsiębiorstwa trudnią się czynnościami danego rodzaju.

Dlatego też przyjąć należy, że roszczenia o zapłatę należności z tytułu świadczonych usług telekomunikacyjnych przedawniają się po upływie 2 lat od daty wymagalności roszczenia.

Reasumując, może Pan wskazać, że roszczenie uległo przedawnieniu, a poza tym dokonywał Pan wszelkich płatności oraz poinformować, że w przypadku wniesienia sprawy na drogę sądową powód narazi się na oddalenie powództwa i obciążenie go kosztami sądowymi.